Wokalista Zayn Malik ogłosił, że przekłada daty swojej nadchodzącej trasy koncertowej po śmierci swojego byłego kolegi z zespołu One Direction, Liama Payne’a.
W sobotę 31-latek zamieścił post w serwisie X: „Biorąc pod uwagę rozdzierającą serce stratę poniesioną w tym tygodniu, podjąłem decyzję o przełożeniu amerykańskiej części trasy STAIRWAY TO THE SKY.
„Terminy zostają przesunięte na styczeń i opublikuję je, gdy tylko wszystko będzie ustalone w ciągu najbliższych kilku dni. Wasze bilety zachowają ważność na nowe daty. Kocham Was wszystkich i dziękuję za zrozumienie”.
Payne’a zmarł po upadku z hotelowego balkonu w środę w Buenos Aires w Argentynie.
Malik miał właśnie rozpocząć amerykańską część swojej trasy koncertowej, a następnie miał wystąpić w San Francisco w środę.
Choć gwiazda powiedziała, że siedem amerykańskich występów odbędzie się teraz w styczniu, nie skomentował przebiegu brytyjskich – które rozpoczną się 20 listopada w Edynburgu.
Przeczytaj więcej
Cheryl uderza po śmierci Payne’a
Mężczyzna stojący naprzeciwko Payne’a usłyszał krzyki
Dziewczyna gwiazdy One Direction składa hołd
Malik opuścił One Direction w połowie trasy koncertowej w 2015 roku, zanim w następnym roku pozostałe cztery gwiazdy rozeszły się na dobre.
Składając hołd 31-letniemu Payne’owi, w poście na Instagramie na początku tego tygodnia powiedział, że chociaż słynnie „kłócili się głowami”, „w tajemnicy szanował” swojego kolegę z zespołu.
„Liam, zacząłem do ciebie mówić na głos, mając nadzieję, że mnie słyszysz. Nie mogę powstrzymać się od samolubnej myśli, że w naszym życiu było jeszcze o wiele więcej rozmów do odbycia” – napisał.
Dodał, że „nigdy nie był w stanie podziękować” swojemu przyjacielowi za „wspieranie mnie w najtrudniejszych chwilach mojego życia”.
„Kiedy jako 17-latek tęskniłem za domem, zawsze byłeś przy mnie z pozytywnym nastawieniem i dodającym otuchy uśmiechem i dawałeś mi znać, że jesteś moim przyjacielem i że jestem kochany” – powiedział.
Ojciec Payne’a, Geoff, przybył w piątek do Buenos Aires, aby zorganizować transport ciała syna do Wielkiej Brytanii.
Widziano go przed hotelem Casa Sur, w którym zmarła piosenkarka, jak czytał hołd i oglądał kwiaty pozostawione przez fanów.
Argentyńskie władze poinformowały, że przed spotkaniem z lokalną prokuraturą Payne odwiedził kostnicę w Buenos Aires, aby zidentyfikować syna.
Lokalne media podały, że podczas wizyty miał także odebrać część rzeczy Payne’a.
Posypały się hołdy Inni byli koledzy z zespołu Payne’a w tym tygodniu – Harry Styles, Niall Horan i Louis Tomlinson, a także ich były menadżer Simona Cowella.
Ta najświeższa wiadomość jest aktualizowana, a więcej szczegółów zostanie opublikowanych wkrótce.
Aby uzyskać pełną wersję, odśwież stronę.
Możesz otrzymywać najświeższe informacje na smartfonie lub tablecie za pośrednictwem Aplikacja Wiadomości Sky. Możesz także śledzić @SkyNews na X lub zapisz się do naszego Kanał YouTube aby być na bieżąco z najnowszymi wiadomościami.