Jego rzecznik powiedział, że w stronę domu premiera Izraela Benjamina Netanjahu wystrzelono drona.
Według doniesień w ciągu ostatnich 24 godzin w Gazie zginęło ponad 50 osób.
Fale uderzeniowe z zabicie przywódcy Hamasu Yahyi Sinwara w dalszym ciągu odbijają się echem w regionie, a spekulacje nie ustają Izrael może uderzyć w irańskie obiekty nuklearne.
Śledź najnowsze: „Dron wystrzelony w dom Netanjahu”
W izraelskich atakach zginęło co najmniej 21 osób, w tym dzieci Gaza Jak podają władze szpitala, w sobotę.
Według Szpitala Męczenników Al-Aksa w Deir al-Balah, obejmuje to strajk w obozie dla uchodźców Maghazi, w wyniku którego zginęło 11 członków tej samej rodziny, a kolejnych 10 zginęło w wyniku uderzenia w dom w mieście Zawayda.
Według palestyńskiej agencji prasowej WAFA, według doniesień, które zeszłej nocy zginęły 33 osoby w strajku w obozie dla uchodźców w Dżabalii.
Jeśli doniesienia się potwierdzą, będzie to oznaczać, że w ciągu ostatnich 24 godzin w atakach w Strefie Gazy zginęły co najmniej 54 osoby.
Według ministerstwa zdrowia Gazy kierowanego przez Hamas co najmniej 42 519 Palestyńczyków zginęło, a 99 637 innych zostało rannych podczas izraelskiej ofensywy w Gazie od 7 października 2023 r.
Ministerstwo zdrowia w swoich raportach liczbowych nie rozróżnia ludności cywilnej i bojowników.
Dron wystrzelił w dom Netanjahu
W Izraelu syreny ostrzegały o nadchodzącym ogniu Libanz dronem wystrzelonym w stronę domu premiera Netanjahu w Cezarei – podał izraelski rząd.
Żaden Panie Netanjahu Według rzecznika izraelskiego przywódcy ani jego żony nie było w tym czasie w domu i nie było ofiar.
IDF podała, że w sobotę rano z Libanu wystrzelono 55 pocisków w stronę północnego Izraela, a niektóre przechwycono po drodze.
Zastępca dowódcy Hezbollahu zabity
Izrael powiedział także w sobotę, że zabił Nassera Raszida w mieście Bint Jbeil w południowym Libanie.
Armia podała, że zastępca dowódcy Hezbollahu nadzorował ataki na Izrael.
Ministerstwo zdrowia Libanu poinformowało, że w sobotę w wyniku nalotu uderzył w pojazd na głównej autostradzie na północ od Bejrutu, zabijając dwie osoby. Nie było jasne, kto znajdował się w samochodzie.
Konflikt Izraela z tą grupą bojowników nasilił się w ostatnich tygodniach w miarę kontynuowania skutków zabójstwa przywódcy Hassana Nasrallaha.
Chamenei: Hamas będzie żył dalej
Tymczasem najwyższy przywódca Iranu, ajatollah Ali Chamenei, mówi, że śmierć przywódcy Hamasu Sinwara nie zatrzyma tak zwanej „Osi oporu” i że Hamas będzie żył dalej.
„Jego strata jest niewątpliwie bolesna dla Osi Oporu, jednak front ten nie przestał posuwać się naprzód wraz z męczeństwem wybitnych osobistości” – stwierdził w oświadczeniu.
„Hamas żyje i pozostanie żywy”.
Ulotki spadły nad południową Gazą
W sobotę izraelskie samoloty zrzuciły ulotki nad południową Strefą Gazy, na których widniało zdjęcie terrorysty niedawno zamordował szefa Hamasu Sinwara.
Nieśli przesłanie: „Hamas nie będzie już dłużej rządzić Gazą”, powtarzając sformułowanie używane gdzie indziej przez najwyższych rangą polityków Izraela.
W międzyczasie dwie osoby zginęły, gdy podróżowały jedną z głównych dróg Libanu w pobliżu miasta Jounieh, w którym większość stanowią chrześcijanie, w pierwszym takim ataku na tym obszarze.
Rzecznik izraelskiej armii powiedział, że przygląda się tej sprawie.
Władze odpowiedzialne za służbę zdrowia podały, że w kolejnym strajku w dolinie Bekaa w Libanie zginęły co najmniej cztery osoby.
Kiedy ONZ ostrzegła, że Izrael odmawia dostępu prawie połowie „ruchów humanitarnych” na rzecz Gazy, premier Sir Keir Starmer powiedział, że świat „nie będziemy tolerować więcej wymówek” ze strony Izraela o dostarczeniu niezbędnej pomocy do enklawy.
Następnie w Londynie kilka tysięcy osób wzięło udział w kolejnej demonstracji przeciwko wojnie na Bliskim Wschodzie.